Pod takim tytułem siedleccy policjanci prowadzą cykl pogadanek dla dzieci i młodzieży w ramach realizacji ogólnopolskiego programu profilaktyczno - edukacyjnego. 10 września cenne uwagi i rady przekazywali przedszkolakom z Miejskiego Przedszkola nr 15 przy ul. Osiedlowej.

Bardzo często ofiarą agresji psów padają dzieci, które ze względu na swój wiek nie są w stanie skutecznie odeprzeć ataku zwierzęcia. Ataki te w wielu przypadkach kończą się tragicznie. Bardzo ważnym elementem powiązanym z agresją zwierząt jest również nieświadome prowokowanie zwierzęcia przez przyszłą ofiarę. O tym i innych rzeczach dotyczących bezpieczeństwa najmłodszych mówili policjanci na spotkaniu
Mając na uwadze bardzo duże doświadczenie w pracy z psami policja opracowała program prewencyjny pod nazwą "Czy psy muszą gryźć". Jego główne założenia zostały opracowane w Szkole Przewodników Psów Służbowych w Sułkowicach. Pracująca tam kadra ma bardzo duże doświadczenie w pracy z tymi zwierzętami, co z kolei ma odzwierciedlenie w wielu publikacjach na ich temat oraz wykorzystane zostało do opracowania omawianego programu profilaktycznego skierowanego do dzieci.


We wszystkich komendach miejskich i powiatowych policji pracują funkcjonariusze – przewodnicy psów służbowych. W większości przypadków na co dzień pełnią służbę patrolową, używają psów do tropienia śladów ludzkich na miejscach różnych zdarzeń, biorą udział w zabezpieczaniu imprez masowych, Podczas swej służby prowadzą również pogadanki dla dzieci i młodzieży w ramach realizacji ogólnopolskiego programu profilaktyczno - edukacyjnego "Czy psy muszą gryźć". Program jest realizowany przez przewodników z wykorzystaniem do krótkiego pokazu ich psa. Podczas zajęć ćwiczona jest postawa tzw. "żółwia", która w pewnym stopniu może przyczynić się nawet do zaniechania ataku ze strony psa i zmniejsza ryzyko odniesienia poważnych obrażeń ciała. Uczestniczące w takim spotkaniu dzieci dowiadują się od prowadzącego je policjanta, że agresywny pies wysyła znaki ostrzegawcze: ma zjeżoną sierść, położone uszy, sztywne nogi, uniesiony ogon. Warczy, szczeka, pokazuje zęby, skacze dookoła osoby, którą osacza. Policjant przekazuje uczestnikom wskazówki jak należy zachować się w takiej sytuacji. Jeżeli dziecko zostało wywrócone przez psa powinno zwinąć się w kłębek, chroniąc głowę szyję i brzuch, starając się równocześnie kierować te części ciała ku podłożu. Najlepszą w takich sytuacjach jest tzw. "pozycja żółwia". Aby ją przyjąć uczestniczące w spotkaniu z policjantem dzieci uczone są następujących kroków:

  1. Stojąc splatamy dłonie palcami do wewnątrz na wysokości klatki piersiowej. (splecione do wewnątrz palce leżą na klatce piersiowej),

  2. Trzymając splecione na klatce dłonie chowamy w nie również kciuki (do środka),

  3. Tak splecione ręce zakładamy na kark (w ten sposób aby palce i kciuki dotykały szyi),

  4. Łokcie kierujemy do przodu głowy aby przedramiona osłoniły również uszy,

  5. Kucamy,

  6. Po kucnięciu przyciągamy głowę do kolan.

Pies zniechęcony taką postawą i brakiem reakcji ze strony ofiary, na ogół odchodzi.
Informacje te maluchom z Miejskiego Przedszkola nr 15 w Siedlcach przekazywał asp. Dariusz Izdebski z Wydział Patrolowo – Interwencyjnego KMP w Siedlcach. Wspomagali go również – partner z patrolu, st. sierż. Roman Markowski oraz asp. Edyta Barycka z Zespołu ds. Nieletnich i asp. szt. Janusz Cabaj z Wydziału Ruchu Drogowego, którzy po zajęciach z psem przekazali najmłodszym wiele uwag dotyczących ich bezpieczeństwa.

autor: podinsp. Jerzy Długosz
KMP w Siedlcach