Siedleckie obchody 227. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja były doskonałą okazją do przypomnienia historii walki Polaków o wolność i suwerenność oraz oddania hołdu Twórcom, drugiej na świecie i pierwszej w Europie ustawy zasadniczej, która była ostatnią próbą naprawy Rzeczypospolitej.


Obchody Święta Konstytucji 3 Maja rozpoczęły się od Mszy Świętej, sprawowanej pod przewodnictwem ks. bpa Kazimierza Gurdy w siedleckiej katedrze. 3 maja to także uroczystość Matki Bożej Królowej Polski i 227. rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja.

W swojej homilii Pasterz Kościoła Siedleckiego podkreślił, że Maryja była i jest obecna w życiu wielu świętych i ludzi współczesnych, a także w historii wielu narodów, także naszego. – Dzięki jej opiece jako naród jesteśmy i żyjemy. Była z nami we wszystkich najtrudniejszych latach. W stulecie odzyskania niepodległości warto spojrzeć wstecz i zobaczyć, ileż było relacji zaufania między Maryją, naszą Królową, a tymi, którzy walczyli o naszą wolność. Ileż takich relacji między Nią, a wszystkimi stanami społecznymi. Ile pielgrzymek, peregrynacji, modlitw. Dziś też zwracamy się do Niej i prosimy, abyśmy z jej pomocą potrafili trwać w jedności i odzyskaną wolność wykorzystać dla dobra wszystkich mieszkańców naszego kraju – mówił biskup siedlecki.

Po zakończeniu Eucharystii uczestnicy uroczystości w towarzystwie Orkiestry Wojskowej, kompanii reprezentacyjnej 1 Warszawskiej Brygady Pancernej, licznych pocztów sztandarowych przeszli ulicami: B-pa Świrskiego, Kochanowskiego, Piłsudskiego i Floriańską na Skwer Tadeusza Kościuszki. Tam już tradycyjnie odbyły się centralne uroczystości. Wzięli w nich udział przedstawiciele parlamentu i rządu: senator Waldemar Kraska i minister energii, poseł Krzysztof Tchórzewski. Nie zabrakło na uroczystościach przedstawicieli samorządu Miasta, Powiatu i Gminy. Liczne były delegacje służb mundurowych: wojska, policji, straży pożarnej, służby więziennej, społeczności akademickiej i szkolnej, harcerzy, rzemieślników, spółek miejskich, organizacji politycznych i społecznych.

Zgodnie z ceremoniałem wojskowym uroczystość rozpoczęto podniesieniem flagi państwowej oraz hymnem narodowym. W trakcie obchodów Święta, pod pomnikiem gen. Tadeusza Kościuszki przypomniano tło historyczne i znaczenie Konstytucji 3 Maja dla losów Rzeczypospolitej.

Prezydent Wojciech Kudelski w swoim przemówieniu (całość przemówienia prezydenta Siedlec poniżej - przyp. aut.), nawiązał do wydarzeń sprzed ponad dwóch wieków. W jego ocenie to mądrość przywódców obozu patriotycznego sprawiła, że ustawa zasadnicza łączyła tradycję narodową z potrzebą modernizacji państwa. Konstytucja była swoistym kompromisem, którego celem było pozyskanie jak najszerszych warstw społecznych dla idei budowy nowoczesnego państwa. Po latach dominacji państw sąsiednich, kiedy to Rzeczpospolita była "karczmą zajezdną" dla obcych wojsk, Konstytucja stanowiła próbę wybicia się na niezależność. Aby to osiągnąć należało zrzucić rosyjski protektorat. Konfederacji targowiccy, którzy wystąpili pod hasłem obrony praw i wolności, tak naprawdę bronili własnych przywilejów. Stanisław Szczęsny Potocki, jeszcze przed ostatecznym upadkiem Rzeczypospolitej zwrócił się do carycy Katarzyny II z prośbą o uznanie go za Rosjanina. Ksawery Branicki był mężem siostrzenicy Grigorija Potiomkina, feldmarszałka rosyjskiego, byłego faworyta carycy, który dążył do rozbiorów Rzeczypospolitej.

W wystąpieniu Prezydenta nie zabrakło także nawiązania do sytuacji obecnej, zwrócił uwagę na pewne analogie, które pojawiły się ponownie. Podkreślił konieczność budowania silnego gospodarczo i politycznie państwa. Apelował, że musimy zapewnić ład i bezpieczeństwo, unikając wzrostu zagrożenia w niestabilnej i tak sytuacji międzynarodowej.

Tradycyjnie już podczas uroczystości 3-Majowych Przyrzeczenie na sztandar Oddziału Partyzanckiego "Zenona" z 34 pułku piechoty Armii Krajowej złożyli najmłodsi członkowie "Strzelca". Twórców Konstytucji 3 Maja i jej obrońców uczczono Apelem Pamięci oraz salwą honorową, a delegacje licznych instytucji złożyły wieńce i wiązanki kwiatów pod obeliskiem Tadeusza Kościuszki. Uroczystość zakończyła wiązanka pieśni patriotycznych i wojskowych w wykonaniu Orkiestry Wojskowej w Siedlcach.

Tego dnia w centrum Siedlec rozegrano już tradycyjne biegi uliczne z okazji Święta Konstytucji 3 Maja. Na różnych dystansach i w różnych kategoriach wiekowych wzięło w nich udział blisko 500 biegaczy.

opr.

Przemówienie prezydenta Siedlec Wojciecha Kudelskiego:

- Na chwilę chciałbym wrócić do wieku osiemnastego. Po wojnach, jakie przyniósł nam okres saski - wojnie bratobójczej o tron pomiędzy Leszczyńskim a Sasem, wojnie ze Szwecją, nasz kraj stał się właściwie taką karczmą zajezdną, bo każdy z tych wojujących uważał, że wojna wyżywi się sama. Grabiąc miejscową ludność doprowadzili do tego, że władza centralna była słaba. Urosły nam z boku trzy monarchie absolutne. Postanowiły wykorzystać naszą słabość.

Już w 1732 roku zawarte porozumienie, tak zwanych trzech czarnych orłów – zakładało, że to właśnie oni będą decydowali, kto zasiądzie na tronie Polski. Powtórzyli to sprzymierzenie w 1764 roku, kiedy w czasie wolnej elekcji, pod bagnetami Rosjan, wyznaczyli na króla Polski Stanisława Augusta Poniatowskiego. Był to może i dobry człowiek, wykształcony, ale dowódca żaden. Dlatego też Polska została, jakby zniewolona. Był on wcześniej przecież ambasadorem w Petersburgu. Między nami mówiąc, był kochankiem – brzydko mówiąc – carycy Katarzyny. On był całkowicie od niej uzależniony.

Warunki wewnętrzne – najbogatsi obywatele naszego państwa nie byli zainteresowani silną władzą. Przecież każdy z nich był udzielnym władcą na swoim terytorium, a były to terytoria potężne. Tylko, że nie potrafili oni sami obronić swojej wolności, ani też nie potrafili zapewnić obrony całemu krajowi.

Konstytucja niosła główne cele: zniesienie wolnej elekcji, wprowadzenie tronu dziedzicznego, utworzenie stutysięcznej armii, zrównanie praw mieszczan i szlachty, pozbawienie głosu tak zwanej gołoty szlacheckiej, chodzącej na pasku magnatów, no i myślę, że objęcie chłopów ochroną rządową, a także formalnie zniesienie liberum veto.

To wszystko, gdyby się udało wprowadzić, uczyniłoby Polskę w Europie państwem bardzo silnym, ale niestety, sprzysiężone siły zewnętrzne i wewnętrzne doprowadziły do tego, że po krótkiej wojnie z Rosją, konstytucja przestała obowiązywać. Kto to byli ci zdrajcy? Ano Rzewuski, Szczęsny-Potocki i Branicki. Co tu dużo mówić – Potocki poprosił carycę, o to aby uczyniła go Rosjaninem. Branicki wżeniony był w rodzinę Potiomkina, też zausznika carycy. Ci ludzie nie byli zainteresowani Polską. Dlatego stało się, jak się stało. Naród już im zapłacił, bo Potockiego wyrzucili z trumny i odarli z szat, orderów i ze wszystkiego. Już mu Polacy zapłacili.

No i co? I potem myślę, że powstanie kościuszkowskie dało wyraz woli narodu. Dało zbrojne wystąpienie przeciwko zaborcom. Też nie miało szans. Król, jak wiecie, przeszedł do Targowicy. Nie był dowódcą, był słabym człowiekiem.

Szanowni państwo, muszę jeszcze powiedzieć o tym, że trzeba z tej historii wyciągać wnioski. Naród nasz stanął na wysokości zadania, poprzez kolejne powstania, poprzez takich wspaniałych bohaterów, jakich mieliśmy: Kościuszko, przywódcy powstania listopadowego i styczniowego, Romuald Traugutt, który był przecież oficerem carskim i z pobudek patriotycznych stanął na czele powstania, kiedy ono już nie miało szans. Dalej Piłsudski, pułkownik Kukliński, dalej rotmistrz Pilecki, "żołnierze wyklęci". To wszystko ludzie, którzy są naszymi bohaterami i my w tym miejscu też im winniśmy cześć. Bo ich bohaterstwo, ich patriotyzm wypłynął z tego patriotyzmu osiemnastowiecznego.

Szanowni państwo myślę, że dwa słowa na temat sytuacji, jaka była w XVIII wieku i sytuacji, jaka jest w XXI wieku. Ano jak to jest? Wtedy uzależniliśmy się od Rosji, Austrii, Prus. Oni taką dalekosiężną polityką wprowadzili na tron króla, o którym wiedzieli, że będzie im uległy.
My dzisiaj jesteśmy w wolnej Europie, jesteśmy wolnym państwem dzięki działaniom "Solidarności", dzięki działaniom współczesnym nam bohaterom. I teraz jeśli jesteśmy w tej Europie, to patrzmy uważnie, co dzieje się wokół nas? Bo wczoraj czy przedwczoraj Parlament Europejski zatwierdzał budżet, ale postawił warunki, że do tego budżetu w odpowiedniej wysokości będą miały dostęp państwa, które będą miały zapewnione warunki sprawiedliwości, sądownictwo będzie odpowiednie, które będą słuchały Unii Europejskiej jeśli chodzi o emigrantów. No myślę, że my swojej wolności, za czapkę drobnych sprzedać nie możemy.

Bo cóż to są te niezależne, według nich, sądy? A to są takie sądy, które pewnie chciałyby negować ustawy podjęte przez demokratycznie wybrany, wolą większości narodu Sejm. Takich sądów nam chyba tutaj nie trzeba. Dalej emigrantów? Przyjmujemy, ale po dokładnym sprawdzeniu, czy to nie są terroryści, którzy będą gwałcić nasze kobiety i rozjeżdżać samochodami na ulicach naszych obywateli. Do tego nie powinniśmy dopuścić.
Jestem prezydentem tego pięknego miasta. Wspólnie z kolegami samorządowcami doprowadziliśmy do sytuacji, że wybudowaliśmy całą infrastrukturę, która powoduje, że nasza młodzież nie musi wyjeżdżać i nie wyjeżdża w taki sposób, żeby malała liczba ludności z Siedlec do pracy za granicą. Bo oni chcieliby mieć u nas mieć rynek zbytu, a z Polaków mieć tanią siłę roboczą. My swoimi działaniami, swoją ciężką pracą, wybudowaliśmy tą infrastrukturę, żeby nasza młodzież miała tutaj gdzie mieszkać, gdzie pracować, gdzie kształcić swoje dzieci, gdzie zażywać rozrywek kulturalnych. To wszystko wybudowaliśmy i budujemy własnymi rękami i to jest nasze największe osiągnięcie. I właśnie tacy chcemy być w tej Europie.

Ksiądz biskup pięknie powiedział w dzisiejszej homilii, że los Polski jest pod krzyżem. My chcemy być w Europie pod krzyżem! My chcemy być przy wartościach, które niesie wiara chrześcijańska! Chcemy w tym duchu wychowywać naszą młodzież i taką Polskę wnosić do Europy, bo doświadczenia naszego narodu i krew przelana naszych przodków o to wołają!


---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Prezydent Miasta Siedlce składa serdeczne podziękowania: ks. biskupowi Kazimierzowi Gurdzie oraz wszystkim osobom duchownym za sprawowaną uroczystą Eucharystię , Społecznemu Podlaskiemu Komitetowi Obchodów Świąt Narodowych, Orkiestrze Wojskowej w Siedlcach, Garnizonowi Siedlce i 1 Warszawskiej Brygadzie Pancernej, siedleckiej Policji i Straży Miejskiej, pracownikom Centrum Kultury i Sztuki, Chórowi im. Ojca Piotra Sadownika z parafii pw. Św. Teresy od Dzieciątka Jezus, Strzelcom, Harcerzom z ZHP i ZHR, pracownikom służb komunalnych oraz wszystkim, którzy przyczynili się do godnej oprawy tego Święta.

Znajdź nas na Facebooku: www.facebook.com/MiastoPrzyjazne.Siedlce/