Pamięć o haniebnej napaści Sowietów na Polskę uczciła licznie przybyła na uroczystości w dniu 16 września przy Skwerze Wileńskim, młodzież siedleckich szkół i przedszkoli. Padły mocne słowa o agresorach z 17 września 1939 roku.
Tym razem 16 września, dzień przed faktyczną datą napaści Rosji Sowieckiej na Polskę w 1939 roku, uczczono w Siedlcach wydarzenia sprzed 77 lat. To rocznica agresji, przeciwko której Polska nie mogła się przeciwstawić - toczyła już wojnę obronną z hitlerowskimi Niemcami - a która unicestwiła państwo polskie.
Prezydent Siedlec Wojciech Kudelski w okolicznościowym wystąpieniu użył bardzo mocnych słów, oddających prawdę historyczną tamtych dni. Licznie zgromadzona młodzież usłyszała czytelny przekaz historyczny i patriotyczny. - Nazwijmy to po imieniu - bandyci i złodzieje umówili się, że napadną na nasz kraj. - ocenił prezydent Siedlec. - Dzisiaj w rocznicę tej haniebnej napaści, oni nadal używają fałszywej argumentacji, że bronili tu, w Siedlcach ludności rosyjskiej. To wierutne kłamstwo, bo jakaż ludność rosyjska tu mieszkała? A dotarli aż tutaj. - pytał włodarz miasta. Prezydent przypomniał rzadko przytaczane informacje o wywiezionych z Siedlec na wschód przez wycofującą się przed Niemcami - w wyniku układu Ribbentrop-Mołotow - Armię Czerwoną, ogromnych ilości siedleckiego mienia i dobytku. - Bandyci i złodzieje wywieźli z Siedlec 3,5 tysiąca wagonów dóbr i tego, co tylko udało się im ukraść. Sowieci wywieźli też ówczesnego burmistrza Siedlec i biskupa. Nie spotykamy się tu, by zaśpiewać tylko piosenkę, ale aby oddać hołd poległym i pomordowanym - kontynuował prezydent Siedlec. - Dzisiaj historia każe nam być czujnymi, bo po napadniętych Gruzji i Ukrainie, przyszła katastrofa smoleńska. W tej sprawie jest dużo fałszu. Tu też Rosjanie mają coś do ukrycia.
wystąpienie prezydenta Siedlec Wojciecha Kudelskiego
16 września pod Pomnikiem V i VI Brygady Wileńskiej AK, po dniu Wojska Polskiego 15 sierpnia, kolejny raz usłyszeliśmy prezydencki apel o bezpieczeństwo Polski, poprzez niezmniejszanie wydatków na współczesną polską armię.
Wcześniej, uroczystości rozpoczęła Msza Święta w kościele garnizonowym w intencji Obrońców Ojczyzny, poległych na wschodnich terenach II Rzeczpospolitej. W homilii ks. płk Andrzej Dziwulski przypomniał gehennę wywożonych na Syberię Polaków ze wschodnich Kresów Rzeczpospolitej. Po mszy, orkiestra wojskowa, delegacje wojskowe garnizonu siedleckiego i Wojskowej Komendy Uzupełnień, władz samorządowych Miasta, gminy Siedlce, powiatu siedleckiego, organizacji paramilitarnych, partii politycznych, organizacji kombatanckich i społecznych, w przemarszu ulicami miasta udały się na Skwer Wileński, gdzie złożyły wiązanki kwiatów i zapaliły znicze pamięci pod Pomnikiem V i VI Brygady Wileńskiej AK. Wysłuchano okolicznościowego wystąpienia Prezydenta Miasta oraz prelekcji o przyczynach i konsekwencjach porozumienia niemiecko-sowieckiego historyka Witolda Bobryka. Uroczystości zamknęła Orkiestra Wojskowa wykonaniem pieśni Legionów Polskich "My pierwsza brygada" i utworu "Śpij kolego" na trąbce.
Wystawa i koncert
Przypominamy, iż od 1 września czynna jest też wystawa "Wojna Obronna 1939 - Między Dwoma Wrogami", którą można oglądać na placu przed Salą Widowiskową MOK przy ul. Sienkiewicza 63. Wystawę autorstwa Mirosławy Łątkowskiej i Adama Borowskiego zorganizowała Fundacja Gazety Podlaskiej im. prof. Tadeusza Kłopotowskiego. Stała, plenerowa ekspozycja złożona jest z fotografii i dokumentów, będzie otwarta dla zwiedzających do 30 września b.r.
We wtorek, 20 września zaplanowane są kolejne punkty obchodów: okolicznościowy koncert Dominiki Świątek i Leszka Czajkowskiego w Sali Podlasie, wykład dr Mariusza Zajączkowskiego z IPN w Lublinie nt. agresji sowieckiej oraz mini-kiermasz książek historycznych.
aut. JiC