2 i 3 września przedstawiciele Straży Granicznej i polskiej policji, w tym Komendant Miejski Policji w Siedlcach mł. insp. dr Marek Fałdowski, wzięli udział w uroczystościach na Polskim Cmentarzu Wojennym w Miednoje.
Na cmentarzu tym spoczywają, m.in. szczątki polskich policjantów więzionych w obozie specjalnym w Ostaszkowie.
2 września minęła 16 rocznica otwarcia Polskiego Cmentarza Wojennego w Miednoje koło Tweru, gdzie pochowane są, m.in. szczątki polskich oficerów i policjantów więzionych przez NKWD w obozie specjalnym w Ostaszkowie i zamordowanych wiosną 1940 roku w Twerze. Na uroczystości udała się delegacja polskich policjantów i Straży Granicznej w skład której weszli, m.in.: Dyrektor Biura Międzynarodowej Współpracy Policji KGP insp. dr Rafał Batkowski, dyrektor Biura Historii i Tradycji Policji KGP mł. insp. Daniel Głowacz, dyrektor Zarządu Granicznego Komendy Głównej Straży Granicznej płk SG Grzegorz Opaliński, a także Komendant Miejski Policji w Siedlcach mł. insp. dr Marek Fałdowski, autor książki pt. "Zagłada polskich policjantów więzionych w obozie specjalnym NKWD w Ostaszkowie".
W trakcie uroczystości, na grobach rozstrzelanych na Polskim Cmentarzu Wojennym oraz na rosyjskiej części Zespołu Memorialnego złożono wieńce i kwiaty. Odczytano listy komendantów głównych Policji i Straży Granicznej. Po nabożeństwie członkowie delegacji udali się do Tweru (dawny Kalinin), gdzie złożono wieńce pod tablicą znajdującą się na budynku dawnej siedziby NKWD, upamiętniającą pomordowanych strzałem w tył głowy 5 tysięcy polskich policjantów, strażników granicznych, funkcjonariuszy Korpusu Ochrony Pogranicza, Żandarmerii Wojskowej.
Jak zaznaczył w swojej książce mł. insp. dr Marek Fałdowski, symbolem męczeńskiej śmierci Polaków na Wschodzie jest Katyń, tragedia narodowa z lat II wojny światowej. Jest wynikiem systematycznych stalinowskich represji wobec polskiego społeczeństwa, stosowanych po 17 września 1939 r., kiedy oddziały Armii Sowieckiej, bez wypowiedzenia wojny, przekroczyły wschodnią granicę II Rzeczypospolitej i anektowały przeszło połowę jej terytorium. Władze sowieckie, wbrew wszelkim konwencjom międzynarodowym postanowiły, że jeńcy wojenni zostaną przekazani w ręce policji politycznej - NKWD. 19 września 1939 r. przy NKWD powołano Zarząd ds. Jeńców Wojennych i utworzono obozy jenieckie. Na miejsce kaźni dla polskich policjantów wyznaczono Ostaszków. W obozie tym agresor sowiecki uwięził ponad 6 tys. policjantów, żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza, Straży Granicznej oraz funkcjonariuszy Służby Więziennej i administracji publicznej. Funkcjonariusze z rozkazu Stalina wiosną 1940 roku zostali przewiezieni do siedziby NKWD w Kalininie (obecnie Twer), a następnie zamordowani strzałem w tył głowy. Ciała pomordowanych pochowano w masowych mogiłach w odległym od Tweru o około 30 kilometrów Miednoje.
na podst. autora: nadkom. Dariusz Król KMP w Siedlcach
zdjęcia: Ambasada RP w Moskwie.