Skradziona w lutym z budynku przy ul. Armii Krajowej 13 tablica, upamiętniająca dziesięciu siedlczan rozstrzelanych w publicznej egzekucji w listopadzie 1943 r., powróciła dzisiaj na swoje miejsce.
Pomimo próśb Urzędu Miasta i Komendy Miejskiej Policji skradziona w lutym tablica nie została odnaleziona. Skradziono ją nocą, z 12 na 13 lutego, a została ufundowana dla upamiętnienia śmierci 10 mieszkańców Siedlec i okolic, rozstrzelanych przez Niemców w publicznej egzekucji 27 listopada 1943 r. Tablica pierwotnie została ufundowana w 1993 r. przez byłych żołnierzy siedleckiego obwodu AK.
Zamontowana dzisiaj, 7 lipca nowa tablica jest odlewem z mosiądzu. Koszt jej odtworzenia i zamontowania - w wysokości ok. 3,5 tys. zł. - pokrył Urząd Miasta Siedlce. Przy okazji uporządkowano teren przy tablicy.
Na tablicy widnieje napis:
"W TYM MIEJSCU 27 XI 1943 R. ZA WOLNOŚĆ I NIEPODLEGŁOŚĆ KRAJU ZOSTAŁO ZAMORDOWANYCH PRZEZ ZBRODNIARZY HITLEROWSKICH W PUBLICZNEJ EGZEKUCJI
10 POLAKÓW
CABAJ STANISŁAW
KSIĘŻOPOLSKI KAZIMIERZ
KONDRACIUK BRONISŁAW
LORKIEWICZ JERZY
STON BOLESŁAW
STON JAN
WŁODARCZYK JAN
ZACHARCZUK LUDWIK
ZAKRZEWSKI FRANCISZEK
ZAKRZEWSKI PIOTR
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI
MIESZKAŃCY SIEDLEC
I KOLEDZY Z AK
SIEDLCE 27 XI 1993"
Poniżej: na nowo zamontowana tablica przy ul. Armii Krajowej 13.
Zdjęcie "starej", skradzionej w lutym 2016 r. tablicy: