Już ponad 15 par powiedziało sobie "tak" w odrestaurowanej Sali Ślubów siedleckiego Urzędu Stanu Cywilnego. Imponujące wrażenie w "pałacu ślubów" sprawia szczególnie zamontowany tam witraż.

Marsz Mendelsona, jaki słyszą nowożeńcy, brzmi już w zupełnie nowych i bardzo stylowych wnętrzach placówki przy ul. bp Ignacego Świrskiego. Remont sali na 1. piętrze, gdzie zawierane są małżeńskie związki cywilne, trwał od stycznia do końca marca bieżącego roku. Do chwili obecnej, w USC zawarto ponad 15 ślubów. Przed nami jeszcze ostatni weekend, więc będzie ich zapewne więcej. - Sala robi ogromne wrażenie na naszych gościach. Mamy same pozytywne opinie. - mówi kierownik siedleckiej placówki Andrzej Leszkowicz. - Ostatnio mieliśmy ślub z udziałem gości z Rosji i Ukrainy, na których sala wywarła naprawdę spore wrażenie.

Największe robi witraż. Montaż tej atrakcji o średnicy około 3 metrów, ze szkła i metalu trwał kilka godzin. Autorem projektu i wykonawcą jest Pracownia Witraży i Malarstwa Cezarego Szulca z Korczewa, specjalizująca się w wykonawstwie witraży sakralnych. Nasz witraż ma motywy roślinne.

Zakres prac w USC obejmował tylko pomieszczenie główne. Wykonano gruntowne prace tynkarskie i wykończeniowe. Wyrównano ściany i kolumny wewnątrz pomieszczenia, cyklinowano podłogę, wymieniono instalację elektryczną. Klimatu sali dodają pastelowe wykończenia. Zamontowane są nowe zasłony, żyrandole, karnisze, położona nowa wykładzina podłogowa. Wykonano od podstaw sztukaterie na ścianach i plafony sufitowe. Przewiduje się jeszcze wymianę części wyposażenia (krzesła,itp.), ale to już ze środków przyszłorocznego budżetu. Całość prac remontowych, w tym koszt witraża w sali ślubów, pochłonęła kwotę ok. 120 tys. złotych, z pieniędzy budżetu obecnego i ubiegłego roku.

aut. JiC

Znajdź nas na Facebooku: www.facebook.com/MiastoPrzyjazne.Siedlce/