Orszak poprzedziła Msza Święta w kościele św. Stanisława. W homilii bp Piotr Sawczuk zwrócił uwagę na konieczność współczesnego odczytania wydarzeń sprzed ponad dwóch tysięcy lat. - Chcąc spotkać Zbawiciela, trzeba wyruszyć w drogę. Opuścić jakieś przytulne ciepło, zaryzykować, zaufać Słowu, oprzeć się na Łasce. I przekonać się, że Bóg zawsze nas uprzedza: nie my Jego, ale On nas szuka" - powiedział pasterz kościoła. Nawiązując do postaci króla Heroda, który nie cofnął się przed zbrodnią, w obronie swojej władzy, dodał: - Jest on obrazem ludzi zadowolonych z siebie, którym dobrze się wiedzie i chcą bronić władzy, pieniędzy czy wygody. Odrzucają Boga i Jego prawo, bo uważają, że On krępuje, ogranicza ich swobodę. Dzisiejszy świat boi się Chrystusa i zamyka przed nim. Skupia się na materii, technice i pieniądzu, a ucieka od spraw duchowych. Liczba odrzuceń wiary jest mniejsza w krajach prześladowań, niż w cieszącej się wolnością Europie".
Wydarzenia związane z dwustuleciem diecezji przypomniała scena, odegrana na schodach starego kościoła, w trakcie której odczytano fragment bulli "Ex imposita nobis", wydanej przez papieża Piusa VII 30 czerwca 1818 roku, dotyczący ustanowienia diecezji janowskiej, której stolica w okresie międzywojennym została przeniesiona do Siedlec.
Druga stacja upamiętniała męczeństwo unitów. Natomiast trzecia to uwspółcześniona wersja historii Maryi i Józefa, którym syta rodzina odmawia schronienia w wieczór wigilijny. Czwarta nawiązywała do ludowych przedstawień walki dobra ze złem. W tym roku Trzej Królowie dołączyli do Orszaku już pod sam koniec, a pokłon Dzieciątku oddali przed ołtarzem w katedrze.
Na zakończenie w imieniu Władz Miasta życzenia mieszkańcom złożył Prezydent Wojciech Kudelski, a błogosławieństwa udzielił ks. Adam Patejuk, proboszcz parafii pod wezwaniem św. Stanisława.
oprac./foto WB
Znajdź nas na Facebooku: www.facebook.com/MiastoPrzyjazne.Siedlce/
BIP
