Siedlczanie pamiętali o tragicznych wydarzeniach, które miały miejsce przed pięcioma laty na lotnisku pod Smoleńskiem. Rano w kościele pw. Św. Stanisława BM z udziałem władz miasta, licznych pocztów sztandarowych oraz mieszkańców Siedlec odprawiona została Msza św. w intencji 96 ofiar tragedii smoleńskiej. Po zakończeniu Eucharystii oddano hołd wszystkim zmarłym pod repliką tablicy smoleńskiej, którą przed czterema laty umieszczono na ścianie pamięci "starego kościoła".
Uroczystość rozpoczęła się od wspólnego odśpiewania hymnu państwowego, po którym odczytano imiona i nazwiska oraz funkcje wszystkich 96 osób, które zginęły w katastrofie rządowego samolotu pod Smoleńskiem. Następnie głos zabrał prezydent Siedlec Wojciech Kudelski. - Prawda o tej tragedii pozostaje niewyjaśniona. Wciąż nie jesteśmy pewni, czy to był wypadek, czy zbrodnia. Pytania o tę katastrofę ciągle się mnożą: w naszych rozmowach, w rozmowach polityków z najwyższych półek. Stawiane też są publicznie w środkach masowego przekazu. Mamy prawo znać prawdę i obowiązek się o nią upominać. Nie ma nic gorszego jak kłamstwo i niedomówienia. Chcemy żyć po bratersku z sąsiednim narodem, ale nasze współżycie musi być oparte na prawdzie.
Po tym wystąpieniu pod repliką tablicy smoleńskiej złożono kwiaty i zapalono znicze pamięci. O godz. 8.41 dźwięk syren alarmowych przypomniał siedlczanom o tragicznych wydarzeniach sprzed pięciu lat.
O godzinie 19.00 w siedleckiej katedrze odbędzie się jeszcze okolicznościowy koncert. "Dona Eis Requiem" Johna Ruttera wykonają Kameraliści Orkiestry Symfonicznej Miasta Siedlce, Chór Miasta Siedlce oraz sopranistka Agnieszka Adamczak-Hutek. Dyrygować będą Justyna Kowynia-Rymanowska oraz Mariusz Orzełowski. Po jego zakończeniu planowane jest złożenie kwiatów pod pomnikiem prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
BIP
