Blisko trzy tysiące siedlczan przeszło ulicami Siedlec w Orszaku Trzech Króli. Zorganizowany po raz trzeci, w święto Objawienia Pańskiego, pochód to nie tylko widowisko, podczas którego odgrywane są sceny opisane w ewangeliach, ale przede wszystkim publiczne wyznanie wiary.
Uroczystość Objawienia Pańskiego, popularnie zwanego świętem Trzech Króli to okazja do dziękczynienia za dar wiary i zachęta do dzielenia się tym darem z innymi. Orszak Trzech Króli rozpoczął się Eucharystią w kościele pw. Św. Stanisława BM. Bezpośrednio po Mszy św. pochód przeszedł spod kościoła Św. Stanisława ulicami: Piłsudskiego, Wojskową i Cmentarną pod katedrę siedlecką. Po drodze odegrano pięć scen nawiązujących do wydarzeń opisanych w ewangeliach: od wyruszenia mędrców za gwiazdą do Betlejem, poprzez ich wizytę w pałacu Heroda, scenę w gospodzie, do pokłonu przed Dzieciątkiem w stajence. Przed katedrą dokonano odbyło się dzielenie opłatkiem i kolędowanie.
Nawet niesprzyjająca pogoda, stale padający śnieg nie zniechęciła siedlczan do udziału w tym wydarzeniu, w który wzięło udział prawie trzy tysiące osób. Na czele Orszaku szli przedstawiciele duchowieństwa, władze świeckie reprezentował minister Krzysztof Tchórzewski, a siedlecki samorząd prezydent Wojciech Kudelski, jego zastępcy Anna Sochacka i Jarosław Głowacki oraz przewodniczący Rady Miasta Henryk Niedziółka.
Głównym organizatorem była Katolicka Szkoła Podstawowa i Gimnazjum w Siedlcach, ale w przygotowanie imprezy włączyły się również inne organizacje i instytucje, jak choćby siedleccy strażacy oraz strzelcy, którzy zabezpieczali przemarsz orszaku.