Ponad trzy tysiące osób przeszło, 6 stycznia ulicami Siedlec w Orszaku Trzech Króli. Zorganizowany po raz drugi pochód to nie tylko widowisko, podczas którego odgrywane są sceny opisane w ewangeliach, ale przede wszystkim publiczne wyznanie wiary.
Uroczystość Objawienia Pańskiego, popularnie zwanego świętem Trzech Króli to okazja do dziękczynienia za dar wiary i zachęta do dzielenia się tym darem z innymi - o tym mówił w homilii, podczas Eucharystii w kościele pw. Św. Stanisława BM biskup siedlecki Kazimierz Gurda. – Mędrcy ze Wschodu, zwani też Trzema Królami, to reprezentanci narodów pogańskich, które pogrążone w ciemności i mroku śmierci odnalazły gwiazdę pojawiającą się dla nich i prowadzącą do Jezusa w Betlejem. Wychodząc do dalekiego, nieznanego kraju na spotkanie Tego, który miał całkowicie odmienić ich życie, Mędrcy pokazali godne podziwu zaangażowanie w realizację odkryć i duchowych pragnień.
W swojej homilii ks. biskup podkreślił, że był to wielki akt wiary. Poganie dokonali w sercach zdecydowanego wyboru, rezygnując z oddawania czci bożkom, którym do tej pory służyli. Z wiarą w Jezusa wrócili do swoich krajów i bliskich, by z nimi się tym darem podzielić. To dlatego postrzegamy ich dziś jako patronów misjonarzy.
Orszak Trzech Króli przeszedł spod kościoła Św. Stanisława ulicami: Piłsudskiego, Wojskową i Cmentarną pod katedrę siedlecką. Po drodze odegrano pięć scen nawiązujących do wydarzeń opisanych w ewangeliach: od wyruszenia mędrców za gwiazdą do Betlejem, poprzez ich wizytę w pałacu Heroda, scenę w gospodzie, do pokłonu przed Dzieciątkiem w stajence. Przed katedrą dokonano aktu zawierzenia rodzin. Było też dzielenie się opłatkiem i kolędowanie.
Na czele Orszaku szedł biskup siedlecki Kazimierz Gurda, posłowie Krzysztof Tchórzewski i Krzysztof Borkowski. Władz samorządowe Siedlec reprezentowali przewodniczący Rady Miasta Henryk Niedziółka oraz zastępcy Prezydenta Anna Sochacka i Jarosław Głowacki.
Głównym organizatorem była Katolicka Szkoła Podstawowa i Gimnazjum w Siedlcach, ale w przygotowanie imprezy włączyły się również inne organizacje i instytucje, jak choćby siedleccy strażacy oraz strzelcy, którzy zabezpieczali przemarsz orszaku.